Wyprawa na wyspę z czerwonymi kamieniami

Wyspa Leka

-Hej chcesz zobaczyć czerwone kamienie ?
-Pewnie !!!

Tak zaczął się poranek, plan był. Trzeba było tylko się ubrać i wsiąść w samochód. Z Kolvereid był to kawał drogi ale warto było się tam udać. Zanim znajdzie się na wyspie trzeba przepłynąć promem ponieważ jest to jedyna możliwość dostania się na wyspę. Całe szczęście prom pływa co 30min. W promie już można dowiedzieć się kilku informacji na temat wyspy przez broszurki oraz film puszczony na monitorze. Na wyspę płynie się ok 15min ale przy tym można pooglądać bardzo ładny krajobraz. Po wyjściu z promu rzuca się w oczy piękny zielony widok. Wyspa jest bardzo mała, mieszka tam ok 609osób (dane z 2005r). Można ja zwiedzić samochodem, rowerem, pieszo. Posiada wiele szlaków o różnych poziomach trudności. Co ciekawe jest tam szlak kajakowy. Wyprawa na leka to tak naprawdę cały dzień zwiedzania. Żałuje że go tyle nie miałem...

Czerwone kamienie

Już prostuje. Nie wyobrażaj sobie kamieni o typowym czerwonym kolorze. Po prostu nie mają tego szarego koloru co zwykłe kamienie. W słońcu podchodzą pod wyblakły czerwony. To miejsce jest niesamowite ponieważ jak widzicie powyżej jest zielono a gdy wjedzie głębiej w wyspę to krajobraz się drastycznie zmienia. Trawa zanika do minimum a teren robi się skalisty. Widoki były przepiękne. Krajobraz strasznie mi przypominał taki z westernu. Właśnie gdzieś w tej górze została porwana dziewczyna przez orała, więcej tutaj: Dziecko porwane przez orła.

Przed nami kapitalny skalisty krajobraz lecz jeśli spojrzysz za siebie to zobaczymy widok na morze norweskie rozciągające się po całym horyzoncie, gdy jeszcze wysilisz swój wzrok to na środku horyzontu widać mały czarny punkcik. Jest to mała wysepka na której mieszkają same ptaki.

Najlepsze jest to iż druga połowa wyspy ma zwykłe szare skały i posiada dużo zieleni. Do tego jadąc drogą trzeba bardzo uważać na chodzące po drodze kozy. Wyspa leka jest cudownym miejscem na wyjazd całodniowy lub nawet pojechać tam pod namiot. Myślę że wschody i zachody słońca wyglądają tam nieziemsko. Bardzo żałuje że nie miałem więcej czasu aby tam spędzić bo naprawdę warto.