Święta już tuż tuż ( pewnie to czytasz w święta ale to nie ważne ) coraz szybciej się ściemnia dlatego nasze wyprawy musieliśmy skrócić. Radek bardzo chciał zobaczyć dużą choinkę postawioną w Gdańsku Głównym koło Neptuna, dlatego to był idealny cel dla naszej podróży. Wzięliśmy rowery i ruszaliśmy przed siebie.
Oczywiście musieliśmy się zatrzymać przy czołgu. Jest to prawdziwy czołg T-34 z armatą czołgową F-34 z zachowanym silnikiem. Używany był w 1 Brygadzie im. Bohaterów Westerplatte o numerze 121. Pomnik wygląda świetnie dlatego postanowiłem zrobić kilka zdjęć. Na prawdę warto się przy nim zatrzymać i go sobie z bliska obejrzeć.
Po zdjęciach ruszyliśmy dalej w stronę naszego celu. Trasa jest bardzo dobra bo cały czas się jedzie się wygodną ścieżką rowerową ( Trójmiasto naprawdę masę świetnych dróg rowerowych ).
Gdy dojechaliśmy pod plac węglowy musieliśmy zejść z rowerów bo było dość dużo ludzi i ciężko było by jeździć rowerem. Gdy tak sobie szliśmy ul. Długą zauważyłem że co jakiś czas rozstawione są budki. Podszedłem do takiej jednej i okazało się że sprzedają tam grzańce. Tego dnia było dość chłodno więc pomyślałem że grzaniec z rumem, pomarańczą i limetką nas rozgrzeje. Wypiliśmy po małym kubeczku ( był przepyszny ), pogadaliśmy i zrobiłem zdjęcie choince ( oczywiście nie mogło zabraknąć roweru w tle ).
Na koniec poszliśmy wzdłuż Motławy aby porobić jeszcze jakieś fotki. Wyprawa choć krótka to bardzo była przyjemna. Wpadło kilka świetnych fotek oraz bardzo dobry grzaniec. Jeśli będziesz miał ochotę wyjść na spacer to bardzo polecam odwiedzić ul. Długą w Gdańsku jestem tam pięknie i można wypić dobrego grzańca. Polecam !
0 Komentarze