The 100 serial o podejmowaniu najważniejszych decyzji dla ludzkości

Świat zniszczony przez wojnę atomową

Ludzkość wraz z planetą zostaje zniszczona przez wojnę atomową. Brzmi to cholernie banalnie i ciężko przekonuje mnie do obejrzenia tego serialu, więc dodajmy do tego iż ludzkość przetrwała w stacji kosmicznej o nazwie Arka. Nikt nie wiedział kto tak naprawdę zaczął to wojnę. Po 100 latach od wojny nuklearnej, na ziemie zostaje wysłanych 100 nieletnich skazańców. Zesłano ich na samobójczą misję pod przykrywką sprawdzenia czy da się ponownie żyć na ziemi. Czemu samobójcza zapytasz? Ponieważ nie mieli 100% pewności czy ziemna jest zdatna do życie i to mnie przekonało do zaczęcia  tego serialu oraz że The 100 zaproponował mi Netflix po obejrzeniu serialu The Rain. Włączenie pierwszego odcinka zaczęło się od dobrej recenzji znajomego oraz Netflix'a. Zaproponowałem  serial żonie i w krótkim czasie obejrzeliśmy 5 sezonów serialu. 

Fabuła zaczyna się z grubej rury i utrzymuje w dużym napięciu, dzięki czemu widz jest w stałej koncentracji oraz trzymamy z myślami co będzie dalej.

 Decyzje

 Przewijają się w serialu jak mój kot w kuchni gdy jest głodny, czyli cały czas. Motyw podejmowania decyzji w serialu bardzo mi się spodobał. Jest silnikiem napędowym The 100. Ponieważ to one są kluczowe i przesuwają w napięciu fabułę do przodu. Bohaterowie serialu muszą, a nawet są zmuszeni do podjęcia decyzji przez które może zginąć masę ludzi a przeżyć jedna lub na odwrót. Presja jaka jest narzucana na nastoletnich skazańców jest przeogromna. Z jednej strony ważne jest przetrwanie rasy ludzkiej a z drugiej myśl że takie zachowanie nie przystoi ludziom. Serial pokazuje jak zmieniają się ludzi gdy ich życie wisi na włosku. Ludzie dobrzy są wstanie zdradzić osoby które kochają nad życie aby przetrwać. The 100 ukazuję jaka jest cienka granica która różni nas od zwierząt. Jako że jestem osobą empatyczną, to wiele razy podczas oglądania zadawałem sobie pytanie. Daniel a jak byś ty postąpił ? Czy był byś wstanie unieść to brzemię ? Przez to iż tak bardzo wczuwałem się w serial, spowodował że za każdym razem nie mogłem się doczekać co będzie w następnym odcinku.

Ewolucja

Kolejną rzeczą która bardzo mi się spodobała to jak zmieniali się bohaterowie przez podejmowane przez nich decyzje. Z pozoru dobrzy ludzie którzy zostali przyparci do muru musząc podjąć decyzje nie zgodę z ich ideami, przez które będą mieli wyrzuty sumienia oraz wątpliwości czy przypadkiem nie było innego wyjścia z danej sytuacji. Niektórzy Ci dobrzy bohaterowie przez swoje czyny zmieniają pogląd na świat i stają się nie do poznania. Nie którzy znajdują światełko w tunelu i dochodzą do wniosku że źle robili. Przez wyrzuty sumienia chcą naprawić swoje błędy popełnione w przeszłości.

Wojna

Żeby dodać do serialu pikanterii dodam iż wojna to kolejny motyw przewodni. Serial w ciekawy sposób przekazuje iż ludzie są bardziej skłonni do wojny niż do dyplomacji. Ludzkość jest na wyginięciu i zamiast się bratać to wyciągają ku sobie broń i nienawiść. Do tego ciągła nie ufność. Nikt sobie nie ufa przez co pojawia się konflikt za konfliktem, dzięki czemu nie da się nudzić przy oglądaniu tego serialu.

Tak na koniec 8 maja 2019 pojawił się 6 najnowszy sezon The 100. Jestem bardzo podekscytowany. Obejrzałem już pierwszy odcinek i strasznie mi się podobał i czekam na następny

.