Gdzie szukać inspiracji do zdjęć ?


Brak weny twórczej

Po tygodniowym urlopie z norwegi dostałem na dzień dobry brak weny. Zaczęło mi brakować tego wspaniałego krajobrazu.  Mieszkam w dużym mieście więc o takich widokach to mogę sobie zapomnieć. Miałem olbrzymi nie dosyt zdjęć oraz zwiedzania Norwegii. Skutkowało to brakiem pomysłu na jakiekolwiek zdjęcia. Powoli zaczęło mnie to irytować aż z rodzinką pojechaliśmy jak co roku na jarmark. Postanowiłem jak zawsze na takie spacery wziąć moją giwerę D3100 bo być może będzie coś ciekawego.


Jarmark św. Dominika

Pojechaliśmy na jarmark do Gdańska. Bardzo lubię jarmark choć praktycznie nigdy nic tam nie kupiłem oprócz jedzenia. Jest tam naprawdę za drogo jak dla mnie ale lubię oglądać rzeczy jakie ludzie tam sprzedają. Można na jarmarku znaleźć naprawdę perełki, taką na przykład  jak na zdjęciu powyżej. Lalka wygląda jak prawdziwe dziecko. Gdyby nie ten napis to bym pomyślał że niemowlak śpi. Bardzo, bardzo i to bardzo mnie korciło aby go dotknąć, no ale nie chciałem sobie robić kłopotu. Kawałek dalej siedziały już mniej realistyczne ale dalej bardzo ładne lalki jak widać na zdjęciu poniżej.


Po zrobieniu zdjęć tych lalek wróciła do mnie nadzieje na fajne foteczki. Pomyślałem że pójdziemy do mojego ulubionego miejsca. Mianowicie chodzi tutaj o miejsce w którym sprzedają starocie. Jako że tam jest masę, naprawdę masę cudnych rzeczy który na co dzień nie widuję, postanowiłem się tam zatrzymać. Pierwsze co przykuło moją uwagę jest kobra która występuje na początku posta. Wygląda niesamowicie i fajnie się wyróżnia pośród innych przedmiotów.


Następną rzeczą która wołała mnie o zdjęcie była ( tak mi się wydaję ) czarna pantera. Jak widzicie była tak uprzejma iż zapozwała dla mnie, co sprawiło mi wielką frajdę. Wokół pantery jest jeszcze masę innych przedmiotów i można było tam strzelić naprawdę masę ciekawych zdjęć. Jednym największym minusem były tłumy ludzi. Co chwilę ktoś wchodził w kadr albo mnie szturchał...


Po starociach trafiłem na perełkę jak dla mnie. Były to stragan z lego, zabawkami oraz ( proszę o fanfary ) figurkami z anime. Naprawdę bardzo dobrej jakości. Jakość aż wychodziła z ceny, ponieważ cena było tragiczna za figurkę jaką widzicie poniżej mogło się kupić za średnio 100zł. Wybór był naprawdę duży nie powiem. Były postacie między innymi  z Dragon ball super, One peace, Star Wars oraz nawet z gier komputerowych pokazał się sam Crash Bandicoot.

  

Gdzie ta inspiracja ?

Jak widzicie udało mi się strzelić kilka fajnych fotek choć idąc tam nie miałem żadnego pomysłu. Dopiero jak zobaczyłem te wszystkie cudeńka  pomysły zaczęły mi przychodzić same. Mój drogi aby złapać wenę to nie trzeba jechać za granicę. Wystarczy wyjść z domu i się rozejrzeć lub pójść przed siebie. Świat wokół nas jest naprawdę przepiękny. Tylko przez to iż życie w dzisiejszych czas jest bardzo szybkie to piękno nam przecieka jak woda przez palce, lecz gdy się zatrzymamy choć by na chwilę i się skoncentrujemy można zobaczyć cuda.



Prześlij komentarz

0 Komentarze