Mija mi spokojnie sobota. W pewnym momencie okazało się że jestem sam w domu. Młodego skradli mi dziadkowie, a żona poszła do pracy. Pomyślałem sobie że to będzie idealny moment aby wyrwać się gdzieś na zdjęcia. Nikt nie będzie mi marudził itp. Od dłuższego czasu planowałem pojechać w jedno miejsce gdzie widać świetnie moje miasto Gdańsk.
Postanowiłem że tym razem porobię zdjęcia w szerokim kadrze, dlatego wziąłem mój kitowy obiektyw Nikkor 18-55mm. Spakowałem aparat oraz statyw i ruszyłem na Górę Gradową. Jest to wzniesienie w Gdańsku o wysokości 46 m n.p.m. Leży na terenie Grodziska. Na jej szczycie znajdował się Bastion Jerozolimski. Obecnie jego miejsce jest najlepszym punktem widokowym w Śródmieściu. Było cholernie zimno, do tego musiałem czekać aż nikon skończy naświetlać. Zmarzłem niemiłosiernie ale warto było, ponieważ udało mi się strzelić te dwa niczego sobie zdjęcia.
Żałuję że nie wziąłem ze sobą mojego Tamrona 70-300mm ponieważ mogłem jeszcze znaleźć inne fajne kadry, ale co się odwlecze, to nie uciecze prawda ?
ISO 100 18mm f/11 25,0sec
Po zrobieniu tych zdjęć nie chciałem jeszcze wracać do domu. Dobra muzyka leciała w słuchawkach a czułem że chce jeszcze porobić zdjęcia, dlatego postanowiłem odwiedzić jeszcze jedno miejsce. Muzeum drugiej W\wojny światowej. Jest bardzo ciekawie skonstruowany i dość nowy gdyż powstał w 2017 roku. Strasznie mi się w nim podobają szyby oraz kształt i nie mogłem się powstrzymać aby tej budowli nie zrobić zdjęcie. Również z niego jestem zadowolony. Warto było tak bardzo zmarznąć dla tych trzech fajnych zdjęć. Jak nigdy nie byłeś w tych miejscach to bardzo polecam, w dzień też wyglądają cudownie.
ISO 100 18mm f/11 25,0sec
0 Komentarze