Projekt 365


W pewnym momencie straciłem wenę twórczą. Nie miałem pomysłów na zdjęcia. Czułem że zatrzymałem się w miejscu. Moje zdjęcia wyglądały tak samo i nie czułem progresu. Czułem się fatalnie. Złość mieszała się ze smutkiem. Z pomocą przyszedł mi znikąd projekt 365 który postawił mnie na nogi i stosuje już go przez ok. 50 dni. Teraz moją przygodę możesz śledzić na moim Facebooku


Na czym polega projekt 365 ?

Długo się zastanawiałem czy podjąć się tego wyzwania. Widziałem już na instagramie wykonanie tego projektu i nie wyglądało to jakoś źle. Przekonał mnie do tego Pan Tomasz Zienkiewicz. Świetny sensualny fotograf. Projekt 365 może zacząć każdy kto posiada urządzenie do robienia zdjęć, może to być telefon bądź lustrzanka itp. Musisz również mieć dostęp do internetu. Te wyzwanie bądź projekt ( jak zwał tak zwał ) jest teoretycznie proste w wykonaniu, masz za zadanie robić codziennie zdjęcia  oraz jedno z nich opublikować w internecie przez 365dni. Bardzo ważne jest to, aby wstawić jedno zdjęcie z danego dnia. Nie można robić zdjęć na zapas i je później udostępniać bo cała magia pryśnie. Wariacji jak będziesz realizować zdjęcia jest sporo. Są zrobione specjalne kalendarze które dają Ci zdanie jakiego rodzaju ma być zdjęcie lub co ma być tematem zdjęcia każdego dnia. Jest naprawdę wiele możliwości. Ja osobiście nie korzystam z żadnych kalendarzy. Sam staram się wymyślać temat zdjęcia oraz jego wykonanie.


Co daje projekt 365 ?

Wyzwanie te ma dla Ciebie wiele cennych plusów. Przede wszystkim nauczysz się być systematyczny oraz konsekwentny, ponieważ zdjęcia i ich publikacje w internecie musisz zrobić codziennie. Rozwijasz swoją kreatywność przez codzienne wymyślanie jak ma wyglądać, jaki ma być temat zdjęcie itp. Nauczysz się lepiej korzystać z programów/aplikacji do obróbki zdjęć oraz lepiej zapoznasz się z możliwościami swojego aparatu, poznasz jego mocne i słabe strony. Wyzwanie zmusza Cię do ciągłej pracy z aparatem, przez co możesz wyrobić swój własny styl oraz może odkryjesz co tak naprawdę wolisz fotografować.
Projekt możesz również wykorzystać jako swój pamiętnik upamiętniający ważne momenty codziennego życia. Dzięki czemu będziesz miał świetną pamiątkę do końca życia.


Gdzie publikować zdjęcia ?

Jest wiele miejsc gdzie można publikować taki projekt. Jednym z nich jest strona darmowa 365project.org. Również dobrym miejscem jest Instagram oraz Facebook. Oba te miejsca mają masę użytkowników oraz są proste w obsłudze. Sam musisz zdecydować.


Moje wrażenia z #project365

Po pierwsze chciałbym podkreślić jedną bardzo ważną rzecz, jeśli nie będziesz wstanie lub zapomnisz wrzucić zdjęcia, to nic się nie stanie. Najważniejsze abyś cały czas się pilnował i regularnie publikował swoje zdjęcia. Za mną jest 50 dni i ze 4 razy nie wrzuciłem zdjęcia. Jestem dumny z siebie że przez tyle dni konsekwentnie wymyślam tematy zdjęć i wrzucam je na mojego Facebooka. Powiedziałem sobie że zdjęcia głównie będę robił moim Nikonem lecz w sytuacjach gdy nie będę miał aparatu a jest szansa na świetne zdjęcie mogę użyć telefonu. Zaczynam widzieć jakie lubię robić zdjęcia. Nie będę ukrywał że czasami wyzwanie bywa ciężkie. Najczęściej gdy jest brzydka pogoda, zimno, brak humoru, zmęczenie po pracy, lecz to nie jest wymówka i trzeba zrobić zdjęcie. To są te dni gdy trzeba "zacisnąć poślady". Po jakimś czasie będziesz z dumą patrzył na swoją galerię zdjęć.
Tak samo nie ma co się zniechęcać gdy wrzucimy zdjęcie które nam nie wyszło, jest brzydkie, nie ostre itp. Ja wstawiłem kilka takich zdjęć bo po prostu nie miałem czasu aby nad nim popracować i musiało wylądować w internecie po za tym nie ma rzeczy idealnych. 
W trakcie tego  projektu zrobiłem kilka naprawdę świetnych zdjęć z których jestem bardzo dumny. Najbardziej mi się podoba zdjęcia oka. Od zawsze marzyło mi się zrobić takie zdjęcie. Projekt mnie zmobilizował i zrobiłem owe zdjęcie. Reszta zdjęć które widzisz również powstały podczas wyzwania, wybrałem kilka moich ulubionych a resztę możesz zobaczyć na moim Facebooku.
Teraz w trakcie panującej epidemii nie poddaje się i codziennie robię zdjęcia, retuszuję oraz wrzucam do internetu. Nie jest mi lekko ale daje z siebie wszystko i po tych wszystkich dniach żal jest rezygnować z tego wyzwania. Projekt bardzo urozmaicił mi życie, dlatego bardzo ciepło zachęcam Cię do podjęcia wyzwania #project365 i dzielenia się nim z innymi.

Dorzucam do tego wszystkiego jeszcze filmik Tomasza Zienkiewicza odnośnie projektu 365:




Prześlij komentarz

0 Komentarze